Skocz do zawartości





[Zrealizowano] [SKARGA] Arya Fontaine


papadominic

Rekomendowane odpowiedzi

Imię i nazwisko postaci oskarżonej: Arya Fontaine

Odnośnik do profilu właściciela postaci: https://ls-stories.pl/profile/21145-germain/?tab=node_lss_characters

Godzina i data zdarzenia: 00:08 ~

Opis sytuacji: A więc zacznę od początku. Pomijając fatalną grę rp co gostek pisal na /sprobuj gdzie stałem z nimi z bronią w ręku. Nie grał żadnego strachu przed bronią; kazałem mu wrócić na miejsce gdzie wcześniej siedział, nie reagował na nic. Stał i siedział, nagle pod koniec gdzie byłem w środku strzelaniny, wstał i zaczął mnie gazować. Oskarżam wymienionego gracza powyżej o zapędy do szkodnikowania oraz grę z brakiem strachu przez uzbrojonymi 8 osobami. Nie widzę sensu informować go o tej skardze, dziękuje.

Dowody: https://www.youtube.com/watch?v=E4qFMoPPSdg

image.png

image.png

 

Odnośnik do odpowiedzi
3 minuty temu, bugzik napisał:

@Benek13sam widzisz jaka jest wypowiedz, nie widze sensu klotni z ta osoba, czekam na werdykt

 

No nie rozumiem jakie masz obiekcje? Dostałem polecenie na /w od jednego z funkcjonariuszy bym otworzył drzwi na /podjazd. Podszedłem do nich w sposób OOC tak jak pisałem na czacie /b. Sprułeś się o to, że nie ma takiego a nie innego przemieszczania się po czym uznałeś, że moja postać się tam ruszyła w sposób IC. Jako jedyny kreowałem tam rozgrywkę na poziomie zachowując całkowity realizm swojej postaci która jest nienagannie prowadzona od XXX godzin. Nie będę wypowiadał się nawet na temat waszej gry jako org. bo to było dopiero SZKODNIKOWANIE. Poziom sięgnął dna i wodorostów. Jak się spłakałeś o próbe przedostania się pod biurko a potem dostałeś gazem który wyjąłem 30 minut wcześniej to masz smutny życiorys. Usuń skargę i się nie ośmieszaj typie.

Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Germain napisał:

 

No nie rozumiem jakie masz obiekcje? Dostałem polecenie na /w od jednego z funkcjonariuszy bym otworzył drzwi na /podjazd. Podszedłem do nich w sposób OOC tak jak pisałem na czacie /b. Sprułeś się o to, że nie ma takiego a nie innego przemieszczania się po czym uznałeś, że moja postać się tam ruszyła. Jako jedyny kreowałem tam rozgrywkę na poziomie zachowując całkowity realizm swojej postaci która jest nienagannie prowadzona od XXX godzin. Jak się spłakałeś o próbe przedostania się pod biurko a potem dostałeś gazem który wyjąłem 30 minut wcześniej to masz smutny życiorys. Usuń skargę i się nie ośmieszaj typie.

Ty kurwa widzisz co piszesz gościu? Celowałem do ciebie z broni, pisałem abyś wrócił na miejsce gdzie wcześniej siedziałeś; nie reagowałeś w żaden sposób. Jeśli takowe /w dostałeś, było nam na pisać, a nie podchodzić se do drzwi, skąd miałem wiedzieć że sobie nagle nie wyjdziesz? Jedyne co zagrałeś to całkowity nie realizm, a brak strachu przed bronią i swoje zapędy do szkodnikowania. Kto normalny porywa się na uzbrojonego bandytę w środku strzelaniny ze sprayem? Jedyny kto się tutaj ośmiesza to jesteś ty stawiając tak sprawę taką argumentacją.

Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, bugzik napisał:

Ty kurwa widzisz co piszesz gościu? Celowałem do ciebie z broni, pisałem abyś wrócił na miejsce gdzie wcześniej siedziałeś; nie reagowałeś w żaden sposób. Jeśli takowe /w dostałeś, było nam na pisać, a nie podchodzić se do drzwi, skąd miałem wiedzieć że sobie nagle nie wyjdziesz? Jedyne co zagrałeś to całkowity nie realizm, a brak strachu przed bronią i swoje zapędy do szkodnikowania. Kto normalny porywa się na uzbrojonego bandytę w środku strzelaniny ze sprayem? Jedyny kto się tutaj ośmiesza to jesteś ty stawiając tak sprawę taką argumentacją.

 

 I pisze to typ w skinie malpy. Adekwatny poziom gry do przebrania postaci. To nawet zabawne. Celowałeś gdy ja podchodziłem do drzwi w sposób OOC sprawdzić czy jest możliwość wklepania takowej komendy, po tym wszystkim wróciłem na miejsce. To Cię tak mocno zabolało i zmotywowało do napisania skargi? Zaczął bym od siebie, bo wasze teksty IC były wyjęte rodem z mrucznika. Nie pouczaj mnie synku. Gaz wyjąłem bo byłeś ostatni i chciałem Cię spacyfikować, co zresztą i tak było zbędne bo obrywałeś radośnie śrutem pędzącym od Ciebie od jednego z funcjonariuszem. Puknij się w czoło i przemyśl co o co Ty wnosisz (a, i przed tym sprawdź mój staż o zasięgnij mojej opinii gry)

Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Germain napisał:

 

 I pisze to typ w skinie malpy. Adekwatny poziom gry do przebrania postaci. To nawet zabawne. Celowałeś gdy ja podchodziłem do drzwi w sposób OOC sprawdzić czy jest możliwość wklepania takowej komendy, po tym wszystkim wróciłem na miejsce. To Cię tak mocno zabolało i zmotywowało do napisania skargi? Zaczął bym od siebie, bo wasze teksty IC były wyjęte rodem z mrucznika. Nie pouczaj mnie synku. Gaz wyjąłem bo byłeś ostatni i chciałem Cię spacyfikować, co zresztą i tak było zbędne bo obrywałeś radośnie śrutem pędzącym od Ciebie od jednego z funcjonariuszem. Puknij się w czoło i przemyśl co o co Ty wnosisz (a, i przed tym sprawdź mój staż o zasięgnij mojej opinii gry)

Co mnie obchodzi twój staż jak grasz takie gówno. Ty nie widzisz co grasz? Taki zajebisty jesteś, zajebiście grasz i wszystko, ale jak ktoś celuje do ciebie z broni to nagle się chowasz pod biurko i w środku strzelaniny "pacyfikujesz" strzelce z pompą. Zagraj se w batmanka jak chcesz się pobawić w bohatera czy coś bo twoje argumenty na temat tego że nasze teksty były rodem z mrucznika nadal nikogo nie przekonują. Masz rację, po tej akcji wróciłeś na miejsce po jakiś dwóch minutach stania przy drzwiach, ale potem? Stałem nad tobą dobre 3 minuty i pisałem byś wrócił do reszty zakładników, nie reagowałeś na prośby, groźby i celowanie z broni co widać na screenie powyżej. Terminatorstwo prosto z Market na akcji, gratuluję panie wielki roleplayowcu xdddd nie mam nic do dodania jak pisałem wcześniej, czekam na werdykt bo dyskusja z tobą nie doprowadzi do żadnego kompromisu.

Odnośnik do odpowiedzi
1 minutę temu, bugzik napisał:

Co mnie obchodzi twój staż jak grasz takie gówno. Ty nie widzisz co grasz? Taki zajebisty jesteś, zajebiście grasz i wszystko, ale jak ktoś celuje do ciebie z broni to nagle się chowasz pod biurko i w środku strzelaniny "pacyfikujesz" strzelce z pompą. Zagraj se w batmanka jak chcesz się pobawić w bohatera czy coś bo twoje argumenty na temat tego że nasze teksty były rodem z mrucznika nadal nikogo nie przekonują. Masz rację, po tej akcji wróciłeś na miejsce po jakiś dwóch minutach stania przy drzwiach, ale potem? Stałem nad tobą dobre 3 minuty i pisałem byś wrócił do reszty zakładników, nie reagowałeś na prośby, groźby i celowanie z broni co widać na screenie powyżej. Terminatorstwo prosto z Market na akcji, gratuluję panie wielki roleplayowcu xdddd nie mam nic do dodania jak pisałem wcześniej, czekam na werdykt bo dyskusja z tobą nie doprowadzi do żadnego kompromisu.

 

Ładnie musiało Ci skakać tętno podczas tej akcji skoro tak naginasz rzeczywistość Panie strażniku dobrych akcji Role-Play. Totalnie wszystko mylisz i się motasz. Jakie dwie minuty? Sekundy, oh yeah, to tak zgodzę się, odrazu tam wróciłem. Po drugie primo, Twoja postać non stop stała tyłem do nas (mówię tu o zakładnikach) o jakim Ty celowaniu do mnie mówisz.  Nawet jeśli wklepałeś takową komendę to moja postać i tak nieruchomo tkwiła pod kawałkiem drewna. Rozumiem, że zależy Ci na akceptacji projektu, dokumentowałeś akcję, była na prawdę super, PRO, szczerze gratuluję a nawet zazdroszczę, ale właśnie narysowałeś skazę na swojej apelacji totalnie bzdurną skargą. Moja postać w żadnym momencie nie kozaczyła ani nie strugała bohatera rodem z podwórka  z kołczanem sprawiedliwości na plecach. Jeśli którąś z Twoich komend ominęłem to najszczerzej przepraszam. Syf, motłoch i nieogarnięcie wylewał mi się z czatu, nie jestem w stanie ogarnąć każdej linijki. Przysypałeś się do mnie bo ktoś na końcu potraktował Cię gazem i ponowię pytanie - I CO? - Czy to zmieniło jakoś w Twoich oczach przebieg całej rozgrywki? Jaki to miało wpływ? Gdy to się działo w tym samym czasie gdy Ty obrywałeś, a nawet lekko przed.  Akcja w żaden sposób nie została przeze mnie zahamowana, nie straciła na tempie ani realizmie. Więc się uspokój bo tylko tracisz mój i swój cenny czas.

 

Odnośnik do odpowiedzi

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...